Kosmetyki do demakijażu i oczyszczania twarzy - Jak je dobrać?

Każda kobieta, która nosi na co dzień makijaż wie jak trudno jest dobrać kosmetyki kolorowe do potrzeb cery, kolorytu czy choćby obecnego jej stanu. Jednak dla wielu pań jeszcze trudniejsze okazuje się wybranie kosmetyków do demakijażu i oczyszczania twarzy, ponieważ jedne środki są zbyt agresywne i przesuszają skórę, a innymi twarz trzeba myć kilka razy, aby makijaż w ogóle "ruszyć". Jak więc dobrać idealny produkt, aby cera była ładna, zadbana i niepodrażniona?

Demakijaż a kosmetyki do makijażu

Okazuje się, że wiele pań mogłoby domywać makijaż szybciej, jeśli tylko wprowadziły by jedną zmianę w swojej kosmetyczce. Obecnie tylko produkty opatrzone etykietką naturalne lub organiczne nie mają w składzie silikonów. Wszystkie inne drogeryjne podkłady, bazy pod makijaż czy spraye utrwalające mają w składzie silikon, który trudno jest zmyć wodą. Oczywiście w kosmetykach stosuje się różne rodzaje silikonów, ale ten w podkładach i bazach ma na celu wygładzić skórę, więc na niej pozostaje i dobrze się trzyma, a także wchodzi w pory. Produkty z silikonem można zmyć po prostu olejkiem do mycia twarzy. Wiele pań męczy się zmywając twarz mocnym żelem do mycia czy nawet peelingiem, a tak naprawdę do zmycia kosmetyków bazujących na silikonie wystarczy delikatny olejek do mycia twarzy. Dlatego też dobrze jest czytać etykiety używanych kosmetyków do makijażu, aby wiedzieć jakiego produktu użyć. Nie ma sensu atakować cery mocno oczyszczającym żelem do mycia kilka razy pod rząd skoro mogłaby wystarczyć jedna porcja olejku, aby domyć wszystko. Niestety płyny micelarne, które są tak popularnie w Polsce kupowane nie zawsze radzą sobie z produktami opartymi o silikony. Ale mogą świetnie zmyć na przykład makijaż z oczu.

Jak prawidłowo wykonać demakijaż?
Podstawą jest sprawdzenie składów i dobranie produktów, które faktycznie zmyją dany produkt. Lekki podkład oparty na naturalnym składzie można zmyć nawet wodą z mydłem. Natomiast jeśli makijaż jest ciężki, nabudowany to z pewnością przyda się olejek do demakijażu, balsam w kremie do demakijażu albo płyn micelarny z olejkiem. Przy czym demakijaż twarzy można zrobić najpierw, a potem makijaż z oczu zetrzeć płynem micelarnym czy specjalnym płynem dwu fazowym. Można też znaleźć różnego rodzaju mleczka do demakijażu, które również sprawdzą się przy lekkim makijażu lub do demakijażu oczu.
Najważniejsze jest jednak, aby po zastosowaniu płynu micelarnego czy mlecza chociaż umyć twarz sama wodą. Niestety mało kto zdaje sobie sprawę, że w tych produktach mogą znajdować się drażniące detergenty, które pozostawione na skórze prowadzą do jej wysuszenia, podrażnienia, a nawet wysypu ropnych krostek. Mimo, że do użycia płynu czy mleczka nie potrzeba dodatku wody to trzeba twarz po nim umyć zanim nałoży się kosmetyki pielęgnacyjne.
Do demakijażu można używać też specjalnych rękawic, ale warto pamiętać, że ścierają one kolorowe produkty, które pięknie znikają z twarzy, ale wcale niekoniecznie zetrą wraz z kolorem faktyczny kosmetyk. Często na twarzy pozostaje jeszcze np. śliska, silikonowa warstewka, którą trzeba zmyć. Aczkolwiek takie rękawice to szybki sposób na demakijaż całej twarzy.

Oczyszczanie cery

Demakijaż to pierwszy ale nie ostatni etap do oczyszczenia cery z makijażu i "brudu", który mógł na niej osiąść w ciągu dnia. Po wstępnym zmyciu makijażu przychodzi czas na mycie twarzy, ponieważ dopiero bez warstewki makijażu można dojść do skóry i jej porów, które mogą być zatkane potem, kurzem czy nawet pozostałościami makijażu. Do mycia twarzy można wybrać produkty typu balm, czyli gęste balsamy, które dobrze rozpuszczają resztki makijażu i oczyszczają pory, pianki oczyszczające, żele do mycia czy żele i wody micelarne. Jednak tutaj decyzja o tym jaki produkt zastosować powinna być uzależniona od typu cery. Najrzadziej występująca cera normalna jest najłatwiejsza w pielęgnacji. Wystarczą tutaj produkty na bazie wody jak żel do mycia, żel micelarny czy po prostu mleczko. Aby nie przesuszyć skóry warto kupić produkty do mycia nie zawierające silnych detergentów jak SLS, SLES czy nawet alkohol. Warto wiedzieć, że często cera z lekko przetłuszczającą się strefą T i normalnymi policzkami jest brana za tłustą, podczas gdy jest to cera normalna. Cerę tłustą oczyszcza się inaczej. Warto kupić kosmetyki o formule żelowej z dopiskiem oil free, czyli takie które nie zawierają oleju, a więc nie zostawią tłustego filmu. Wbrew pozorom tego typu cery nie można za wszelka cenę matować i wysuszać, a więc nie poleca się korzystania z produktów z alkoholem w składzie. Niepolecane są też mleczka, ponieważ pozostawiona przez nie warstwa może blokować pory, co może mieć przykre konsekwencje, gdy posiada się cerę tłustą i skłonną do pryszczy, ponieważ często idzie to ze sobą w parze. Mycie cery suchej też nie jest łatwe, ponieważ ten typ cery źle reaguje na kosmetyki do użytku z wodą jak żel do mycia. Lepiej sprawdzą się mleczka czy płyny micelarne.

Peelingi i maseczki oczyszczające

Po demakijażu i umyciu twarzy wiele osób jeszcze robi peeling. Wybór takich produktów jest ogromny. Najbezpieczniejsze jednak będą te w kremie, które rozprowadza się na twarzy, a potem masuje przez minutę i zmywa. Nie szkodzą one żadnemu typowi cery oraz nie uszkadzają stanów zapalnych. Jednak do wyboru są też produkty z drobnymi cząsteczkami, które przy pomocy tarcia usuwają martwy naskórek lub produkty, które jak maseczki zostawia się na twarzy na 10 minut, a potem zmywa. W ostatnim czasie bardzo popularne stały się maseczki bąbelkujące. Można znaleźć takie w kremie jak i w płachcie. Po nałożeniu na twarz zaczynają pojawiać się bąbelki, które masują twarz, wchodzą w pory, oczyszczają je, a w efekcie po zmyciu maseczki ma się idealnie czystą skórę. Działanie oczyszczające i złuszczające mają też maseczki z glinek na przykład glinka bentonitowa. Peeling czy maseczkę oczyszczającą warto wykonywać 1-2 w tygodniu, aby oczyścić cerę z martwego naskórka, oczyścić pory czy ewentualnie oczyścić twarz z nabudowanego silikonu, który nie zmył się podczas demakijażu. Jednak nie można tego zabiegu robić zbyt często lub zaraz po tradycyjnym peelingu nakładać jeszcze oczyszczającej maseczki, ponieważ wtedy można sobie zniszczyć naturalną barierę ochronną skóry, czego skutkiem może być pojawienie się nieprzyjemnych czerwonych grudek na linii szczęki. Trzeba codziennie oczyszczać twarz, ale nie można przy tym przesadzać z ilością lub agresywnością środków do mycia.